Trasa 2 - Bielsko-Biała - góra Żar
Na wstępie należy powiedziec iż trasa jest bardzo trudna i zaawansowana.
Rozpoczynamy wycieczkę w Straconce (dzielnica Bielska-Białej) i udajemy sie cały czas główną drogą w górę, mijamy pętle autobusową, rozpoczynamy podjazd pod Przegibek. Jedziemy cały czas asfaltem. Wjazd na Przegiek jest średnio-trudny. Na szczycie znajduje się parking z małym schroniskiem, w tym momencie mamy już na liczniku 12 km. Pozostaje nam niezwykle ekscytujący (jak każdy) zjazd do Międzybrodzia. Teoretycznie trasa Przegibek - Międzybrodzie liczy taką samą długość jak Straconka - Przegibek. Przejechanie kolejnych 10-12 km do Międzybrodzia to "pikuś". Wyjeżdżamy na skrzyżowanie z drogą główną do Żywca, skręcamy w prawo i udajemy się do celu. Już dojeżdżając do Międzybrodzia widzimy nasz cel wyprawy (Żar). Po przejechaniu około 3 km skręcamy na z daleka widoczny most. Tymsamym wjeżdżamy do Międzybrodzia Żywieckiego. Dalsza droga będzie oznaczona jako dojazd do KL Żar. Podjazd do samej stacji kolejki na Żar choć jest położona wysoko to nie jest zbyt trudny. Patrząc na trasę kolejki (która jedzie po stoku w lini prostej) mamy już niedaleko. Nic bardziej mylnego, jak się przekonacie czeka nas bardzo długi i trudny podjazd asfaltem. Droga asfaltem jest conajmniej 3x dłuższa niż nam sie wydaje. Liczne zakręty, przejazd wokół zabudowań no i w koncowym odcinku objechanie całego zbiornika na Żarze (częśc elektrowni szczytowo pompowej). Mijamy znak "Zakaz ruchu w obu kierunkach :):)" i jesteśmy na Żarze. Kawał trudnej trasy za nami, możemy teraz się pożywić choć ja preferowałem zjeść na dole. Zjeżdżamy do Międzybrodzia, możemy skorzystać z szerokiej gamy gastronomicznej. Koniecznie musimy zjeść coś konkretnego ponieważ czeka nas powrotny podjazd pod Przegibek na który już po części brakuje nam sił.
